|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Czw 23:00, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Poza tym /qaːvq.mːin/ to jedno odmienione słowo i nie widzę potrzeby wprowadzania sandhi. |
Co to ma do rzeczy? Czy sandhi ma więcej sensu przy kilku słowach? (rozumiem, że co najwyżej chodzi Ci o złożenia, ale i tak nie wiem, co to ma do zjawisk czysto fonologicznych)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 23:15, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie natomiast dziwi obecność /q/ przy całkowitym braku /k/. Nie sądzę, żeby coś takiego było prawdopodobne, chyba że to język istot, którym uvula zwisa bezpośrednio za palatum... Poza tym coś takiego jak [j:i] naprawdę jest przekombinowane i powinno się zmienić albo w [i:], albo w [ji], przy czym to ostatnie zapewne ewoluowałoby dalej do [ʲi]. Ale to tylko takie moje wymądrzanie się, rób jak chcesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Constantine Frank Hawkman
Gość
|
Wysłany: Czw 23:18, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Cytat: | Poza tym /qaːvq.mːin/ to jedno odmienione słowo i nie widzę potrzeby wprowadzania sandhi. |
Co to ma do rzeczy? Czy sandhi ma więcej sensu przy kilku słowach? (rozumiem, że co najwyżej chodzi Ci o złożenia, ale i tak nie wiem, co to ma do zjawisk czysto fonologicznych) |
Pełen cytat z mojej wypowiedzi
Cytat: | Poza tym /qaːvq.mːin/ to jedno odmienione słowo, które ja osobiście potrafię wymówić i dlatego nie widzę potrzeby wprowadzania żadnych zmian. |
Ja rozumiem, że sandhi ma ułatwiać wymowę, ale to słowo, jak już stwierdziłem jest wymawialne. Al-Qa nie ma takich zbitek, których nie możnaby nie wymówić po uprzednim rozbiciu sylabicznym.
Toivonen napisał: | Mnie natomiast dziwi obecność /q/ przy całkowitym braku /k/. |
Oficjalnie to jest /q/, ale ja mówię z użyciem /k/, bo /q/ i /k brzmią dla mnie szalenie podobnie. Mogę to /q/ jeszcze zmienić w następnej wersji.
Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Pią 0:04, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pią 9:48, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ja rozumiem, że sandhi ma ułatwiać wymowę, ale to słowo, jak już stwierdziłem jest wymawialne. Al-Qa nie ma takich zbitek, których nie możnaby nie wymówić po uprzednim rozbiciu sylabicznym. |
Wg. takiego kryterium, w sanskrycie "niewymawialne" jest [as] na końcu wyrazu, w keczui [qi], a w angielskim [mɲɛ], za to według starego dobrego przykładu Nuxalk, wymawialne jest [xɬpʼχʷɬtʰɬpʰɬːskʷʰʦʼ].
Innymi słowy: "wymawialność" i "łatwość" to kryterium subiektywne dla języka, ale niemal każdy język jakieś ma.
Cytat: | Oficjalnie to jest /q/, ale ja mówię z użyciem /k/, bo /q/ i /k brzmią dla mnie szalenie podobnie. |
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rémy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL76200
|
Wysłany: Pią 10:39, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Brzmią podobnie, ale nie tak samo. Chociaż może faktycznie, /k/ może być alofonem /q/, jeśli samo w sobie ogólnie w języku nie występuje.
Inna sprawa, że skoro wymawiasz to jako /k/, po co zapisujesz w MAF jako /q/?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pią 10:45, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Chociaż może faktycznie, /k/ może być alofonem /q/, jeśli samo w sobie ogólnie w języku nie występuje. |
Są jakieś języki z /q/ i bez /k/? Jeśli już, to chyba postulowałbym odwrotną sytuację ([q] jako alofon /k/), ale i tak wydaje mi się to wątpliwe ([q] jest raczej niepraktycznym alofonem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Constantine Frank Hawkman
Gość
|
Wysłany: Pią 11:22, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Rémy napisał: | Inna sprawa, że skoro wymawiasz to jako /k/, po co zapisujesz w MAF jako /q/? |
Bo się sugerowałem Quran, Qaida itp. Nie popatrzyłem, że arabski ma /q/ i ma też /k/.
Kwadracik napisał: | Cytat: | Ja rozumiem, że sandhi ma ułatwiać wymowę, ale to słowo, jak już stwierdziłem jest wymawialne. Al-Qa nie ma takich zbitek, których nie możnaby nie wymówić po uprzednim rozbiciu sylabicznym. |
Wg. takiego kryterium, w sanskrycie "niewymawialne" jest [as] na końcu wyrazu, w keczui [qi], a w angielskim [mɲɛ], za to według starego dobrego przykładu Nuxalk, wymawialne jest [xɬpʼχʷɬtʰɬpʰɬːskʷʰʦʼ].
Innymi słowy: "wymawialność" i "łatwość" to kryterium subiektywne dla języka, ale niemal każdy język jakieś ma.
|
To -as w sanskrycie nie jest wymawialne? Niby dlaczego? Polskie słowo "ul" też jest niewymawialne?
Ja robijam sylabowo zbitki trzyspółgłoskowe w Al-Qa i się robia sylaby zamkniete. A powiedz "vṛddhi".
Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Pią 11:32, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pią 14:55, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To -as w sanskrycie nie jest wymawialne? Niby dlaczego? |
Niby dlaczego w polskim [xɬpʼχʷɬtʰɬpʰɬːskʷʰʦʼ] nie jest wymawialne? Dla rdzennych użytkowników Nuxalk to perfekcyjnie ładne słowo.
A w sanskrycie /s/ (także /r/) na końcu wyrazu przechodzą do visargi, czyli "ḥ". W ogóle w sanskrycie /s/ jest rzadkie, jeśli się nie mylę, pojawia się tylko przed /a/, w innych sytuacjach występuje odmiana palatalna lub retrofleksyjna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rémy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL76200
|
Wysłany: Pią 19:19, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Są jakieś języki z /q/ i bez /k/? |
Z tego, co napisał tutaj Konstantyn od Jastrzębi, jego conlang jest takim właśnie językiem, chociaż mi też się to wydało dziwne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|