 |
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator

Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:31, 17 Mar 2010 Temat postu: Khmerski zapis języka angielskiego |
|
|
Oto moja propozycja zapisu języka angielskiego (RP) za pomocą pisma khmerskiego.
JEŚLI GRAFIKI SĄ NIEWYRAŹNE, to weźcie prawym przyciskiem myszy i "pokaż obrazek".
Pierwsze cecha to wyrażenie za pomocą ortografii spółgłosek zwykłych oraz przydechowych.
Rys. 1
Według zasad, których mnie uczono, angielski posiada trzy rodzaje spółgłosek zwartych: dźwięczna, bezdźwięczna, bezdźwięczna przydechowa. Bezdźwięczne występują np. po /s/, a także na końcu słowa czy sylaby. Zapis khmerski oddaje tę sytuację, patrz rys. 1, car, sky. Pozostałe znaki użyte w przykładach to sara "ā", sara "ay", "sa" oraz coeng "ka", gdzie "sara" oznacza samogłoskę, a "coeng" modyfikujący znak spółgłoski (literka pod "sa" pochodzi od "ka", porównajcie sobie, niemniej nie zawsze są one podobne). Wybaczcie błąd na zrzucie, powinno być /kʰɑː/.
Rys. 2
No świetnie, tyle, że khmerski nie odróżnia dźwięcznych od bezdźwięcznych. Tutaj posłużymy się redefinicją symbolu yūkaleapintu, który w khmerskim służy do wstawiania krótkich samogłosek z tych przypisanych do litery (/a/ albo /o/). Symbol ten zdaję się istnieje również w piśmie tajskim jako sara "a". Nie potrzebujemy go, a nawet khmerski korzysta z niego ekstremalnie rzadko. Jego zaletą jest to, że dobrze się kombinuje z bazowymi literami, wraz z podpisami innych spółgłosek, nawet z samogłoskami takimi jak "o" (modyfikującymi literę z obu, prawej i lewej, stron). Do zapisu słowa "game" użyłem "ka", yūkaleapintu, sara "e" (1 znak) oraz drugi znak "yo" + podpis "mo".
Ostatni znak w słowie traci własną samogłoskę, stąd końcowy znak to /jm/, a nie /jmo/. Zauważycie, że podpis "m" wygląda inaczej niż pełna litera "mo".
Rys. 3
Właściwie to angielski chyba (w wersji RP) nie ma przydechowych afrykat, ale - jako że są takie symbole - to je przedstawiam. Komu to nie pasuje, nie musi ich używać W słowie "charter" użyłem "ch’", sara "ā", "th", sara "ě" (szwa).
Rys. 4
OK, z "t" i "t’" sprawa wygląda podobnie jak z "k" i "k’". Różnica jest taka, że nie tworzymy "d" przez yūkaleapintu, ponieważ istnieje na "d" osobny znak, o czym za chwilkę. Zauważcie (rys. 4), że zapisałem "time" na dwa sposoby. Pierwszy, to transliterując: t’ayṃ, drugi: t’a + jm. Małe kółeczko (nikahit) nad tha w pierwszym sposobie oznacza końcową nasalizację, ale w praktyce to jest po prostu -m. Moglibyśmy też użyć zwykłego literowego "mo", jak zrobiłem to w drugim przypadku. Zauważcie, że istnieje trzecia metoda: tha + sara ay + m. Do wyboru, do koloru.
Rys. 5
Powyższy rysunek piąty pokazuje podział na zwarte i szumiące, a więc /d/ i /ð/, a także /θ/. Zauważcie, że do uzyskania tego drugiego użyty jest yūkaleapintu. Można więc traktować go jako symbol odwracający dźwięczność. W drugim słowie, "thin", użyłem "ða", sara "y", yūkaleapintu + no.
Rys. 6
Podobnie jak w przypadku "k" i "k’". Yūkaleapintu daje dźwięczność. Ponieważ pewnie już śpicie, użyłem za przykład słowo "boring". Konstrukcja to: {po + yūkaleapintu] [ro + sara y] [ngo]. Ngo ma jeszcze dodatkowy znak: kakabat. Kakabat jest używany do wszelkiego rodzaju wykrzyknień. Stawia się go na ostatniej sylabie.
Rys. 7
Rysunek wszystko wyjaśnia. Akurat zwarcie krtaniowe nie jest fonemiczne w RP, ale może być użyte na początku słowa, jak się chce, można je też wtedy zabić toandakhiatem (później). W przypadku takich zbitek jak "spaghetti" można użyć zwarcia + t.
Rys. 8
Tutaj postanowiłem zrobić coś większego, a mianowicie "laboratory". Żadnych trudności, jedynie to sara "ae" (w khmerskim "ie"), pisane z obu stron.
Rys. 9
Tutaj, jak widzicie, yūkaleapintu jest również użyte. "s" udźwięcznia, "v" ubezdźwięcznia.
Rys. 10
Tutaj macie listę subscriptów, podpisów, z odpowiadającymi im spółgłoskami. Średnio na jedną literę bazową może przypadać 2 spółgłoski + samogłoski + znaki modyfikujące. Tak, możliwości tego pisma są wielkie, ale nie należy do łatwych nauczenie się go.
Rys. 11
Tutaj wszystko powinno być mniej więcej jasne, jedynie to, że /ɜː/ jest złożeniem dwóch znaków: sara "e" oraz reahmuka, czyli końcowego "h". Ponieważ angielski się boi [h] i na pewno nie postawi go na końcu sylaby, wykorzystamy go w taki sposób. Zauważcie, znów użyłem kakabata.
Rys. 12
No tak, nie da się połączyć yūkaleapintu oraz reahmuk. Reahmuk jest ważniejszy, bo odpowiada za samogłoskę. Ale nic strasznego Tutaj z pomocą przychodzi magiczna samyok sannya. Ten znak jest używany do oznaczania nieokreślonych bliżej modyfikacji znaku poniżej jej. Tutaj - dźwięczność "p". Zobaczcie też, jak mutuje "pa" po dołączeniu sara "ā", by nie wyglądać jak "ha".
Rys. 13
Wygląda na to, że zapomniałem o dwóch dźwiękach. Żaden nie istnieje w khmerskim. Zrobimy więc literę niezależną "o" jako [w] oraz wskrzesimy archaiczną literę "sso", używaną w zapisie sanskrytu.
[link widoczny dla zalogowanych] Znajdziecie tutaj style fasthand (odręczny, używałem go dotychczas), muol, a także standardowy battambang.
Aby wpisywać khmerskie znaczki, możecie używać [link widoczny dla zalogowanych].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Canis dnia Śro 15:31, 17 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henryk Pruthenia
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig, Silesia
|
Wysłany: Pią 7:23, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Na Allaha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator

Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:21, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henryk Pruthenia
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Danzig, Silesia
|
Wysłany: Pią 12:22, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przerażające toto, tedy krzyczę: Na Allaha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator

Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:35, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czemu przerażające, o co chodzi? Jak to interpretować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator

Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:52, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, dziękuję. Wolę już hangyl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Nie 22:44, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ej, ja tam lubię khmerski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator

Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 5:53, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ma ogromną moc. Można w nim wszystko zapisać. W hangylu - nie bardzo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator

Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:45, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
RWHÔ napisał: | Ma ogromną moc. Można w nim wszystko zapisać. W hangylu - nie bardzo... |
Ale hangyl przynajmniej jest przez mię ogarnialny. W khmerskim daję sobie spokój z takimi słowami jak "laboratory".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator

Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:27, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
OK. Hangyl: 랩랮리 rěprějri.
Co do khmerskiego, użyłem najprostszego wariantu, tzn. jaka litera, taki dźwięk bazowy. Tak naprawdę khmerskie samogłoski przekształcają się po dodaniu do litery bazowej różnych klas. Na przykład, samogłoska ay (jak na obrazku ze "Sky"), wymawiana jest [aj], gdy doczepisz ją do "ka", oraz [ɨj], gdy do "ko". [əːɨ] ~ [ɨː], [aː] ~ [iːə], itp., itd.... gdybym podzielił to na klasy, miałbyś śliczny, prosty system.
Teraz rozumiem, czemu Ci się nie podoba Dynozaur potwierdzi: istniały dwa pisma niehieroglificzne, które uznaliśmy za szczególnie trudne. To yi oraz khmer. Postanowiłem się nauczyć tego drugiego właśnie dlatego, że było ciężkie, a jednocześnie dość mało znane i posiadające potężne możliwości. W związku z tym uproszczenie było ostatnim, na czym mi zależało
Warto również dodać, że z tego systemu wywodzi się np. pismo tajskie czy bodajże laotańskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feles
Administrator

Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:54, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Na przykład, samogłoska ay (jak na obrazku ze "Sky"), |
Ech, gdybym tylko wiedział, który to zawijas...
Cytat: | istniały dwa pisma niehieroglificzne, które uznaliśmy za szczególnie trudne. To yi oraz khmer. Postanowiłem się nauczyć tego drugiego właśnie dlatego, że było ciężkie, a jednocześnie dość mało znane i posiadające potężne możliwości. |
Więc chylę czoło przed osobą potrafiącą okiełznać taki system.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Canis
Administrator

Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:01, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
O ten znak. Dopisuje się go po lewej.
Wiesz, jajca z khmerskim na piśmie się nie kończą. Jak z nagrań usłyszysz różnicę między "ka" "kha" "ko" "i kho", to będziesz niezły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pon 19:00, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Hm, aż mię zaciekawiłeś. Z pewnością słyszę różnice pw. aspiracji/jej braku w nagraniach na [link widoczny dla zalogowanych], ale wymaga to pewnej dozy skupienia i autosugestii :D Drugie od lewej u góry to [k_h], a pierwsze [k], ale tą aspirację słyszę tylko na ostatniej spółgłosce, którą ten ktoś wymawia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Pon 19:05, 22 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|