|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pon 8:55, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ew. stosujcie <Ǯǯ>.
Kwadracik napisał: |
Ja mówię "drzem", moja matka mówi "drzem", mój ojciec mówi "drzem", moi wujkowie i ciotki i stryjowie i stryjenki pewnie też przynajmniej po części mówią "drzem" Mówię też "dżwi", a to chyba nawet powszechniejsze. |
A ja ostatnio stwierdziłem, że mam marginalnie fonemiczne /ɣ/: [naˈtɨɣmʲjast], ale [ˈdraxma], [ˈbaxmat], [vɨˈdɨxnɔȵt͡ɕ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Pon 11:43, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Goter napisał: | Hm, natrafiłem na pewną trudność: jakoś jak na razie wszyscy się zgadzają, że ż to powinno być ž, a dż - dž. Jednak istnieją takie wyrazy jak drzewo i dżem i no tutaj jest problem ;p džewo i džem, jeszcze ktoś się pomylili i przeczyta dżewo, albo drzem :P |
Ja tam to zapisuję w swojej ortografji d’żewo i dżem. I nie, nie wszyscy się zgadzają, że konieczne jest zamienienie <cz sz ż> na jakieś czeskie krzaczki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 13:43, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ew. stosujcie <494>. |
Jakby to powiedzieć... Bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee?
Cytat: | I nie, nie wszyscy się zgadzają, że konieczne jest zamienienie <cz> na jakieś czeskie krzaczki. |
Ale większość na tym forum tak*
(jak to powiedział ponoć wg. jednego z moich profesorów pewien Afroamerykanin przeglądając polską gazetę, "so many zeds!")
* Osobiście nie podoba mi się "ż" i najchętniej, jeśli już trzeba je zostawić, zmieniłbym zapis na "ƶ", ale masa czcionek tego cholerstwa nie obsługuje. I w wersji drukowano-cyfrowej nie wygląda zbyt pięknie.
Ps. Aaa... ƶe akurat czcionka bugwiejaka* na tym forum wyświetla "ƶ" w miarę w porządku, moƶna od razu sprawdzić jak wygląda jego uƶycie w wersji cyfrowej... Ƶeby postraszyć Pawła oraz entuzjastów brzydkich kropek nad Z... Ƶ uƶywają ƶołnierze jeƶdƶący po ƶwirze i jedzący ƶaby. Bezboƶni Ƶydzi ukrzyƶowali Syna Boƶego. Ƶmudnie zwaƶyłem ƶartownisia, który ƶałował poƶogi po poƶarze.
* Zapis przez /u/ celowy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Pon 13:56, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Pon 14:58, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Ale większość na tym forum tak* ;) |
Tylko nie wiem, czymu taka zmiana miałaby służyć. Dowartościowaniu się, że „ach, och, jacy to jesteśmy europejscy!”?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Pon 15:08, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Regularniejsza pisownia (c-s-z, ć-ś-ź, č-š-ž), dopasowanie do och ach standardów innych języków słowiańskich pisanych alfabetem rzymskim, szybsze tempo pisania, nie byłoby "zmarzlin", i takie tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pittmirg
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z grodu nad Sołą
|
Wysłany: Pon 16:16, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Cytat: | Ew. stosujcie <494>. |
Jakby to powiedzieć... Bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee? |
Powiedz szybko bardzo szybko co zrobiłeś żeby się stać estetą.
Cytat: |
Cytat: | I nie, nie wszyscy się zgadzają, że konieczne jest zamienienie <cz> na jakieś czeskie krzaczki. |
Ale większość na tym forum tak* |
Ha, głosujmy. Przeciw.*
*typowe prawie-naprawianie czegoś co akurat działa prawie dobrze.
Cytat: |
Regularniejsza pisownia (c-s-z, ć-ś-ź, č-š-ž), dopasowanie do och ach standardów innych języków słowiańskich pisanych alfabetem rzymskim, szybsze tempo pisania, nie byłoby "zmarzlin", i takie tam. |
Za to fhóy diakrytyków, pełno homografów spowodowanych syndromem "nie chce mi się wciskać altu czy czego tam" (dlatego też nie przekonuje mnie szybsze tempo pisania, no chyba że przechodzimy na klawiaturę z klawiszami dla <ščžř>.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Pon 21:28, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | dopasowanie do och ach standardów innych języków słowiańskich pisanych alfabetem rzymskim |
Tylko że dla przeciętnego Polaka nie robi to różnicy, czy dopasowywujemy się do innych języków, czy nie… a niestety, ortografia nie jest sztuką dla sztuki, ma ona służyć społeczenstwu.
Cytat: | nie byłoby "zmarzlin" |
Gdyby wywalić rz też by nie było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muggler
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony
|
Wysłany: Pon 21:37, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tylko że dla przeciętnego Polaka nie robi to różnicy, czy dopasowywujemy się do innych języków, czy nie… a niestety, ortografia nie jest sztuką dla sztuki, ma ona służyć społeczenstwu. |
Očywiście, ale pamiętajmy, že reforma to olbžymi projekt - ruwniež ideologičny - a zatem potšebuje konkretnej symboliki i filozofi, kturej role husyckie daški pełniǫ idealnie. Hodźby dlatego, že nie sǫ ani vshodnie, ani zahodnie, a skoro tak - sǫ polskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Serpentinius
Moderator
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Pon 22:51, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ćęžko ěst zákceptować všelkě zmiany ńe będouce następstvem naturalnych zachowań. Dlatego prędzej přećętny Polak napiše hłopak, żeka čy muwić niž škoła, žaba čy čekać, bo taka sama wymowa ó i u, rz i ż oraz ch i h towařyšy mu od urodzeńa, a husyckě znački sou dla ńego egzotyčne. Ńestety ěstem entuziastou vprowadzańa hačkův do všystkich słowiańskich łacińskich alfabetův v celu choćaž małego uědnoliceńa zapisu našych językův.
A to pozostałe přykłady moěj ortografii
ńénergičny, džungla, zólogia, elokvencia, Malezia, Kasiuš, dřewo.
Škoda, že zamiast likvidować litery, ńe wracamy do popředńej ich wymowy. Ńiby uvstečńańe, ale čy język ńebyłby bogatšy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Serpentinius dnia Pon 22:57, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 1:30, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Za to fhóy diakrytyków, pełno homografów spowodowanych syndromem "nie chce mi się wciskać altu czy czego tam" (dlatego też nie przekonuje mnie szybsze tempo pisania, no chyba że przechodzimy na klawiaturę z klawiszami dla <ščžř>. |
Ja dodałem sobie znaki (alt+coś) dla č š ž i piše juž bez problemu. A jagby vyvalić ę ą ó to byłoby ješče mńej altuv do vćiskańa.
A co do pisańa ogulńe, muwiłem głuwńe o renčnym. Pavle, ja juž v liceum užyvałem pšy šypkim notowańu v zešyće "š" i "č" dla "sz" i "cz"
Edit: Szczerze mówiąc to nawet pomijając inne rzeczy, podoba mi śę w tej brzydkiej bezdiakrytykowej Szrybjce Szlajera Ształera czy innego ślunskiego nacyjonalisty (sorry! ) zapis ś ć ź we wszystkich miejscach. Rozwiązuje kwestie z welociraptorem czy sinusem, a dla przećętnego Polaka żadnych utrudńeń w czytańu by ńe powodowało.
Dlatego mój plan liberalnej reformy:
1. "ś", "ć", "ź", "ń" pisane we wszystkich miejscach, poza "ń" przed "i"
2. "ńe" razem ze wszystkim ("ńejest", "ńema", etc.)
3. "opwity", "swora", etc.
4. "j" pisane przed "i" ("swoji", "moji", etc.)
5. pisać razem więcej cholernych przysłówków
6. "chemja", "geografja", etc. ('29!)
7. u/ó bym wywalił, ale co tam... może zostać jak zrobimy "ogurek"
I tak nikomu śę ńe podoba bo każdy chce co innego
* co ćekawe, na zajęćach z tłumaczeńa trafiłem na zapis z kśążki o rozmowach o polityce z Góralami: "po co u nas partyji tyle narobione!" Jak widać, w obecnej polskiej ortografji zasada pisańa "j" jest tak intuicyjna (i rówńe powszechńe znana) jak teorja chaotycznej inflacji wszechświata.
Cytat: | ńénergičny, džungla, zólogia, elokvencia, Malezia, Kasiuš, dřewo. |
Gdyby polski jeszcze miał długie samogłoski, to może... ale po co diakrytyki dla zbitek pojawiających śę raz na 200 słów?
Cytat: | Očywiście, ale pamiętajmy, že reforma to olbžymi projekt |
POMYŚLCIE O PRODUCENTACH KRZYŻÓWEK!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Timpul
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:09, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Edit: Szczerze mówiąc to nawet pomijając inne rzeczy, podoba mi śę w tej brzydkiej bezdiakrytykowej Szrybjce Szlajera Ształera czy innego ślunskiego nacyjonalisty (sorry! Wink) zapis ś ć ź we wszystkich miejscach. Rozwiązuje kwestie z welociraptorem czy sinusem, a dla przećętnego Polaka żadnych utrudńeń w czytańu by ńe powodowało. |
Nie wiem czemu to pogrubione mnie rozbawiło
W śląskim, dzięki kochanej niemczyźnie, mamy tego od groma - zicherka, zignal, byncin itd.
Cytat: | 4. "j" pisane przed "i" ("swoji", "moji", etc.) |
U Szlajera Ształera też jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Toivo
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 17:51, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
pittmirg napisał: | Za to fhóy diakrytyków, pełno homografów spowodowanych syndromem "nie chce mi się wciskać altu czy czego tam" |
Poza tym dochodzi problem: jak produkować na klawiaturze č, š, skoro Alt+C, S daje odpowiednio ć, ś. Trzeba by znowu zatrudniać inne klawisze, podobnie jak przy "ź".
Ja tam jestem za ograniczaniem ilości diakrytyków do minimum, a czeski wizualnie prezentuje się wg mnie paskudnie. Podobnie inne języki z tą ortografią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Sob 18:07, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Poza tym dochodzi problem: jak produkować na klawiaturze č, š, skoro Alt+C, S daje odpowiednio ć, ś. Trzeba by znowu zatrudniać inne klawisze, podobnie jak przy "ź". |
Ya zmieniwem svuy domovy ukwad i do pjyzvyczayenia sie do takih jeczy yak "ctrl i d dayou c z haczykiem" nie ma problemuv. Szczegulnie yak sie pisze bez patjenia na klaviature. Vienc nie maruidz.
Ps. Nova teoria spiskova dzieyuv: Davni Polacy stosovali "ą" zamiast "ǫ" bo pjevidzieli je kiedyis polski tjeba bendzie zapisyvaic pjy ujyciu klaviatury i "o" z diakrytykiem bendzie davawo "ó" i bendzie sie myliwo z "ǫ", vszak dysponovali tehnologiou podrujy v czasie (co twumaczy tej dlaczego mogli zapojyczaic z nieistnieyoncyh yeszcze yenzykuv ).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Sob 18:08, 06 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Sob 23:54, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Może nie do końca tekst pisany we własnej ortografii, ale nie chcę tworzyć nowego tematu - coś z kategorii "constrained writing":
Ten tekst został napisany tak, żeby nie zawierał ani jednego u z kreską. Jest to o tyle fajne, że wyrzuca jeden niepotrzebny znak z ortografii... I zmusza do kombinowania kiedy chce się wyrazić pewne kwestie, ewentualnie szukania jakiegoś synonimu. Mnie osobiście zastanawia - tutaj eksperyment myślowy - jak wyglądałby język pokolenia wychowanego gdzieś na wyspie, gdyby rodzice dzieci używali polskiego, ale właśnie bez żadnego wyrazu ani formy gdzie o ulegałoby przegłosowi na u*. Czy stworzyłoby nowe formy dla np. dopełniacza liczby mnogiej od słowa "krowa"? Oczywiście, wyrzucenie tego jednego grafemu na spore konsekwencje dla całego języka, np. wyrażenie dopełniacza liczby mnogiej dla rodzaju męskiego, albo męskie formy od "twoja", "swoja", itp. No nic, trzeba być kreatywnym! A jeżeli preskryptywiści i RJP uważają, że mogą decydować o tym, jakie formy są poprawne, a jakie nie, tak samo mogłyby dekretem zamiast zmieniać ortografię, zmienić język wyrzucając u z kreską z leksyki i wszelkie formy odmiany, gdzie występuje**. Tada!
* Kolejna przyczyna, dlaczego lingwiści nie powinni mieć dzieci.
** Zaraz po raz kolejny się Dynozaur doczepi że po nim jadę, ale co tam...
Ps. Można wręcz wyrzucić wszystkie wyrazy, gdzie przy odmianie (poza nieuniknionymi przypadkami jakimi są pewne rzeczowniki) dochodzi do przegłosu. I tak nie używać też np. "swoja", "znowu", etc. Albo zatrzymać je jedynie w wyrażeniach utartych / idiomach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Sob 23:54, 13 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|