|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiktor
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: Wto 20:06, 27 Lut 2007 Temat postu: Haiku |
|
|
Haiku - za krótkie do działu "Tłumaczenia poezji", dlatego zakładam ten temat.
Chyba nie muszę nikomu mówić, czym poezja haiku jest. I dobrze, bo ciężko to ująć słowami. W każdym razie wierszy haiku nawet w Internecie jest mnóstwo, a ponieważ nie ma w nich rymów i rytmu, tłumaczenie ich jest dość proste.
Ale żeby nie być pustosłownym, prezentuję moje pierwsze tłumaczenie:
Płatki żółtej róży,
Grzmi -
Wodospad
Basho
Saina-Malonjum,
Fiodal -
nulole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Wto 20:36, 27 Lut 2007 Temat postu: Re: Haiku |
|
|
Crivain napisał: | a ponieważ nie ma w nich rymów i rytmu, tłumaczenie ich jest dość proste. |
Oj, trochę się zdziwisz - haiku ma niestety ściśle określoną formę 5-7-5 sylab, co się może sprawdzać w przypadku japońskich oryginałów, ale w przekładach niestety trudno oddać ten specyficzny układ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiktor
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: Wto 20:38, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Doskonale wiem o tym układzie, ale to nie on świadczy o tym, czy coś jest haiku, czy też nie Ponadto odnosi się on raczej tylko do japońskiego haiku, a nie naszego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Wto 21:25, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oto to samo haiku w montalu, z zachowaniem zasady sylab (i w rezultacie dziwacznym słowotwórstwem):
puldan dal noros
a tano linkebane
al bardai wendux
W wolnym (i zarazem dosłownym) przekładzie:
kwiatoczęstwo owej żółtoróży
dźwięczy się grzmiście
ten wielki wodospad
Druga strofa jest tu "wyrwana" i nie odnosi ani do wodospadu, ani płatków, ale jako fraza przypomina bezosobowy opis pogody. Same płatki są "częściami kwiatów" w formie niepoliczalnej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiktor
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: Śro 10:03, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | Same płatki są "częściami kwiatów" w formie niepoliczalnej. |
O! Ja też na to wpadłem. Ale chyba nie tylko ja. Zamenhoff też, o ile się nie mylę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rémy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL76200
|
Wysłany: Śro 12:53, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
W polonés ten uroczy wierszyk będzie wyglądać następująco:
Li platchi della roça aura,
Tuna -
La stacada.
I objaśnienia
"platchi" - liczba mnoga od "platec" - płatek
"tuna" - forma 3 os.lp. od "tunar" - grzmieć
"stacada" - dosłownie "kaskada", ładniejsze od "fulminaqua" oznaczającego "wodospad"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|