|
Conlanger Polskie Forum Językotwórców
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Sob 14:06, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No dobra, w veltangu:
Heri Potêr ki al Gailî dal Cingar
Heri Potêr ki al Romadî dal Anjanona
Heri Potêr ki al Uruşon da Askaban
Heri Potêr ki al Luş da Şar
Heri Potêr ki al Celu da Fenis
Heri Potêr ki al Maşşêkos da Tai-Kril
Heri Potêr ki la Akolenai Avarela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijotrfieczerst
Gość
|
Wysłany: Sob 18:43, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ładniuchnie :wink:
A czy w tym języku obowiązuje jakaś zasada co do pisowni zagranicznych nazwisk (taka, jak ta niedawna litewska)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Sob 19:39, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | A czy w tym języku obowiązuje jakaś zasada co do pisowni zagranicznych nazwisk (taka, jak ta niedawna litewska)? |
Po pierwsze, jaka zasada litewska? Brzmi to ciekawie ;)
Po drugie, nazwiska obcego pochodzenia zapisuje się możliwie najbliżej fonetycznie z pewnymi uwzględnieniami historyczno-etymologicznymi. Tak jest praktycznie we wszystkich moich conlangach. "Potêr" czyta się jak polskie "potyr", generalnie dlatego, że w veltangu "ê" to spółgłoska zredukowana, jak w angielskim szwa :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijotrfieczerst
Gość
|
Wysłany: Sob 19:56, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Litwini mieli pewien kompleks narodowy polegający na tym, że wydawało się im, iż nikt ich nie kocha.
Postanowili więc pokazać, kto tu rządzi i wydając jakikolwiek dokument w języku litewskim (który jest swoją drogą niesamowicie ciekawy) zapisywali każde nazwisko po litewsku, nawet jeśli ktoś pochodził z zagranicy.
Czyli na przykład Fryderyk Chopin to "Frederikas Šopenas", Amadeusz Mozart to "Volfgangas Amadėjus Mocartas".
Polaków strasznie to wkurwiało, bo jeśli ktoś chciał mieszkać na Litwie, a nazywał się np. Kręcikiszko, jego nazwisko zapisywano "Krecikiško". Automatycznie powstawała więc nieistniejąca osoba.
Polski rząd wynegocjował jednak, że nasze diakrytyki będą uwzględniane, a dodawanie końcówek -as, -us itd. ustanie.
(Podobnie w XIX wieku Litwini tylko dlatego, aby zrobić na złość Polakom zastąpili w pisowni nasze "sz", "cz", "ż" znakami husyckimi. Nie ma się jednak co oburzać. My używamy ich dzisiaj wyłącznie dlatego, że nasi przodkowie nie chcieli schlebiać protestanckiemu reformatorowi i odrzucili daszki, a pokusili się o dodanie "z" do innych liter. Początkowo zamiast "ż" miało być nawet "zz", ale o dziwo się nie przyjęło).
Jako ciekawostkę dodam, że w arbastyjskim tez występuje szwa, "ů", którą czyta się jako "a", "e" bądź "y" (nigdy jako "u"), a czasem jest niema.
No, to tůle
P.S. Na początku u mnie był Harry Pottůr (czyt. Hary Potr), ale w końcu "e" zaczęła niekiedy pełnić funkcję szwy, więc taki zapis przestał być potrzebny.
Kůlwod abentrus'sis!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Nie 13:43, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Miło wiedzieć, pomijając twoją nieopisaną i graniczącą z teorią konspiracyjną nienawiść do Litwinów ;) Ja ten sposób zapisu całkowicie rozumiem - to nie nacjonalizm, to po prostu dostosowywanie obcych nazwisk do rodzimych fonotaktyk i deklinacji. W litewskim nazwiska niezakończone na -as i -us nie mogą być poprawnie odmienione, a w brzmieniu są "nieosobowe" (porównaj łacińskie -us).
To tak, jakby anglicy pisali do Polaków petycję, że "Szekspir" i "Tomasz Morus" są spolonizowane (w drugim przypadku jeszcze przefiltrowane przez łacinę). Rzecz jasna, pomijam tu kwestie prawne.
Mnie osobiście wydaje się bez sensu, że nazwiska w pisowni łacińskiej są zachowywane w pisowni łacińskiej z obcą wymową, a jedynie nazwiska pisane w innych rodzimych alfabetach są romanizowane do pisowni zaporzyczającego je języka. I tak w angielskim np. Chruszczow to "Khrushchev", bo pisze się to w cyrilicy, ale Sarajewo to już "Sarajevo", co większość Amerykanów czyta w rezultacie przez /dʒ/.
Cytat: | Jako ciekawostkę dodam, że w arbastyjskim tez występuje szwa, "ů", którą czyta się jako "a", "e" bądź "y" (nigdy jako "u") |
Ktoś tu nie zna definicji szwy :P
Szwę można czytać wyłącznie jako szwę, czyli samogłoskę centralną /ə/. Jedyny wyjątek to "szwa" w sensie samogłoski hebrajskiej, którą nowożytny hebrajski czyta jako /ɛ/.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Nie 15:28, 26 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikiapole3
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kencyrla
|
Wysłany: Nie 14:16, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Po kencyrlsku:
1 Harry Potter en shkemb filozofig
2 Harry Potter en Rom te Misteriene
3 Harry Potter en xhajler e Azkabane
4 Harry Potter en Shatsh e Cjare
5 Harry Potter en Monatir Feniksej
6 Harry Potter en Knjash met Krovi Dhenyji
7 Harry Potter en Moshshie Moojejen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qrczak
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:18, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kwadracik napisał: | nazwiska pisane w innych rodzimych alfabetach są romanizowane do pisowni zaporzyczającego je języka. |
Biiip! Zapożyczającego.
Ale to nie całkiem prawda. Na przykład japońskie nazwy własne są w polskich tekstach transkrybowane po angielsku, a nie po polsku. Zamiast Mitsubishi powinno być Micubisi (końcówka wymawiana z polskim ś).
Moja sylabica całkiem dobrze nadaje się do transkrybowania japońskich nazw: .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Nie 15:20, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale to nie całkiem prawda. Na przykład japońskie nazwy własne są w polskich tekstach transkrybowane po angielsku, a nie po polsku. Zamiast Mitsubishi powinno być Micubisi (końcówka wymawiana z polskim ś). |
Jeszcze większy idiotyzm. :) Gdzieś nawet tutaj dałem polski system transkrypcji chińskiego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijotrfieczerst
Gość
|
Wysłany: Nie 15:24, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ktoś tu nie zna definicji szwy |
To raczej ktoś tu nie zna definicji tzw. szwy arbastyjskiej, która rzeczywiście nieco różni się od tej przyjętej na świecie. Ale o to pretensji nie mam, arbastyjski w końcu mało znany jest :wink:
Ja nie nienawidzę Litwinów! Czytuję jedynie prasę społeczno-polityczną i wiem, że Litwini zmienili swą pisownię, bowiem chcieli się odseparować nieco od Polski. Oczywiście inne przyczyny też były, ale to już nieważne. W każdym razie ja wręcz ubóstwiam Litwinów, są to bardzo sympatyczni ludzie i, najczęściej, poligloci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwadracik
PaleoAdmin
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: Nie 15:28, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | To raczej ktoś tu nie zna definicji tzw. szwy arbastyjskiej |
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijotrfieczerst
Gość
|
Wysłany: Nie 15:49, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tak więc: Szwa arbastyjska ("Arabstian chsfâ" bądź "a olbehaiu") - samogłoska oznaczana w pisowni literą "ů", która wyraża dźwięk "ə" na przykład w wyrazie kůlwod <miły>. Jednak czytana jest też jako "a" (ůktrela) i (rzadko) "e" (teraz nie przychodzi mi do głowy żaden wyraz, ale są takie). Sprawia to trudność obcokrajowcom, bowiem nie istnieją ścisłe zasady dotyczące czytania "a olbehaiu" (kiedy "a", kiedy "e" itd.). Najczęściej jednak, szczególnie jeśli jest przedostatnią literą w wyrazie, szwa arbastyjska jest niema, czyli wyrazy "Petůr" i "harvůt" przeczytamy "Petr", "harft". Ale mieszkańcy południa Arabastii przeczytają "Petər", "harwət" (kwestia dialektu).
Ach, jest jeszcze wyraz afatůt (mecz), który wszyscy Arabastianie przeczytają "afatət", zresztą jak i inne zakończone -tůt.
Zawiłe to wszystko, ale chyba się wybroniłem. W razie czego podam jeszcze historyczne uzasadnienie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vilén
Gość
|
Wysłany: Nie 17:09, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Qrczak napisał: | Ale to nie całkiem prawda. Na przykład japońskie nazwy własne są w polskich tekstach transkrybowane po angielsku, a nie po polsku. |
Właściwie to częściowo prawda – są transkrybowane w systemie Hepburna, ale fakt – jest to system angielski, choć przyjęty jako defaktyczne standard światowy.
(defaktyczny – do de jure w Japonii standardem jest kunrei-shiki/kunreisiki)
Kwadracik napisał: | Gdzieś nawet tutaj dałem polski system transkrypcji chińskiego... |
A ja tam wolę swój system – Mau Czusi wansuej! ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qrczak
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 18:52, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Włączyłem dziś słoweńską telewizję i chińskie nazwiska transkrybowali po słoweńsku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rémy
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL76200
|
Wysłany: Czw 21:29, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pomerański
1 Harry Potter et la petre filósofique
2 Harry Potter et la câbre des secretes
3 Harry Potter et le prisonier d'Azkaban
4 Harry Potter et le grà del foc
5 Harry Potter et l'ordre del Fonix
6 Harry Potter et le prins demisâge
7 Harry Potter et les artifactes péricoles
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luntrus
Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:08, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Zwierzyński:
Harri Potter i...
...Kamen Filozofit'sno
...Komnata Taemnyca'o
...Vezen Azkaban
...Tsara Ogen
...Zakon Fenyksu
...Ksoze Pukrev
...Smertelno'o Relikva'o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|