Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Liczby
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Tłumaczenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Śro 21:13, 01 Wrz 2010    Temat postu:

O, widzę że zimny to jeszcze bardziej purystyczny jest niż rodzki (z języków Panslawii). Co prawda w rodzkim próbowano kiedyś wprowadzić wyrazy nica (!) na określenie zera, i tüsetsina na określenie miliona, ale:

1. KRRJiVJ nie mogła dojść do porozumienia dotyczącego nazw większych liczb (np. biliona).
2. Społeczeństwo cicho to zignorowało, i nadal mówi się nola, milun, milard, bilun, etc., mimo że w słownikach podaje się zwykle obie formy.

Jedynym miejscem, w którym zachował się neologizm, jest wyrażenie frazeologiczne perva tüsetsina „nieprawdopodobna, nierealna suma pieniędzy”, pochodzące od znanego i szeroko wyśmiewanego hasła wyborczego pewnej partii, z czasów początków istnienia republiki.


Ostatnio zmieniony przez Vilén dnia Śro 21:14, 01 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:40, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:
Co prawda w rodzkim próbowano kiedyś wprowadzić wyrazy nica (!) na określenie zera,


Po sloweńsku jest ničla Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:05, 02 Wrz 2010    Temat postu:

bandziol20 napisał:
Paweł Ciupak napisał:
Co prawda w rodzkim próbowano kiedyś wprowadzić wyrazy nica (!) na określenie zera,


Po sloweńsku jest ničla Razz

dla mnie to jakieś skrzyżowanie niczego z nulą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Czw 10:17, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Milya0 napisał:
dla mnie to jakieś skrzyżowanie niczego z nulą.

...czyli prawie zupełnie jak moje nica, he he ;p.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 13:34, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:
O, widzę że zimny to jeszcze bardziej purystyczny jest niż rodzki (z języków Panslawii). Co prawda w rodzkim próbowano kiedyś wprowadzić wyrazy nica (!) na określenie zera, i tüsetsina na określenie miliona


Zimny jest purystyczny, ale w tym sensie, że poza latynizmami i hellenizmami posiada bardzo znikomą liczbę zapożyczeń bezpośredni powód? Nierozwinięcie projekt języków sąsiednich i wpływ języków sąsiednich nań był zawsze znikomy. Jednak wraz z religją, pewna pula wyrazów zapożyczonych (głównie hellenizmów, jakoż pierwsze było prawosławie, jakaś tam katolicka rewolucja była później [ale wciąż, w Zimce jest o wiele więcej prawosławnych <niereformowanych>, niż twierdzi to artykuł na Wiki], choć historja Zimki jest niedopracowana, ale każdy element kultury (a więc też i języka) musiał przebić się przez lodowaty, ciężki klimat Zimki i jej wysokie góry, a to niełatwa sztuka. To udało się chrześcijaństwu i kilku mniej lub bardziej ważnym wynalazkom.

Język religijny z pewnością miał znaczący wpływ na zimny, objawia się to np. w tym, że jedno ze słów na skałę w zimnym to petra.

Zimnicy nie cierpią też obcych element słowotwórczych (np. komunizm to komuniſtvo) i ostro przerabia ("hibernizuje"? Razz) obce słowa na własną fonologję.

----

A poza tym, mały apdejt.

Często też stosuje się w zimnym formy "połówkowe" dla pewnych liczb.

50 poluſųto
150 pol vųtora ſųta (odmienne tylko "pol")
500 polutysęci
1500 pol vųtora tysęci
itd.

Takie formy (zwłaszcza te na polu-) są bardzo częste w języku potocznym, nawet częstsze niż te "normalne". Ale w języku urzędowym, oficjalnym, są niedopuszczalne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Czw 13:37, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Czw 17:17, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Dynozaur napisał:
Zimny jest purystyczny, ale w tym sensie, że poza latynizmami i hellenizmami posiada bardzo znikomą liczbę zapożyczeń

Hje hje, czyli odwrotnie, niż rodzki, gdzie z kolei unika się latynizmów i hellenizmów, a zapożyczenia z języków sąsiednich są gut ;p.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mônsterior




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:26, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:
O, widzę że zimny to jeszcze bardziej purystyczny jest niż rodzki (z języków Panslawii). Co prawda w rodzkim próbowano kiedyś wprowadzić wyrazy nica (!) na określenie zera, i tüsetsina na określenie miliona, ale: (...)

Podczas tworzenia arbastyjskich liczebników miałem podobną dramę.
Wpradzie 'milion' to 'mylion', a 'miliard' 'mylard', ale 'tysiąc' to już arbastyjski twór 'dessechsetô' czyli tak jakby po polsku 'dziesięćset'.
Wszystko jest fenomenalnie do czasu, w którym chcemy powiedzieć na przykład: tysiąc osiemset pięćdziesiąt.
Po arbastyjsku to będzie: un dessechsetô á ottochsetô-settosse.
Czyli mamy: un tezeszetła a ottoszetła.
Podbnie będzie z każdym liczebnikiem z końcówką 'chsetô'; zupełny hardkor jest przy 1222, bo po arbastyjsku to będzie: un dessechsetô á tôchsetô-tôésse-tô (un tezeszetła a tłaszetła-tłaeze-tła).
Akademia Królewska chciała więc wprowadzić słowo 'mill' na oznaczenie tysiąca.
Ale powstał problem; skoro jest mylion i mylard, może powinno być 'myll'. Z drugiej strony, skoro w wyrazach milion i miliard 'l' nie jest w geminacie, po co geminata 'l' w 'myll'?
Ale wyraz 'myl' nie może istnieć, bo arbastyjski nie zna jednosylabowego wyrazu, w którym samogłoską byłoby 'y'; byłby on sprzeczny z zasadą, że sylaby z 'y' się nigdy nie akcentuje.
Poza tym czy 'mill/myl' by się przyjęło?
Podobny problem miał koncern Coca-Cola, który wprowadził do sprzedaży w Arabastii colę zero.
W arbastyjskim 'zero' to 'fons'.
Coca-cola wymyśliła sobie hasło reklamowe: 'Coca-Cola zero. Fons tem tra toûs!' (Zero czasu na nudę).
Akademia Królewska początkowo uważała, że napój powinien nazywać się 'Coca-Cola fons', rację przyznała jej federacja konsumentów, mówiąca, że 'zero' po arbastyjsku nic nie znaczy, a to wprowadzanie konsumenta w błąd, bo nie wie, co kupuje.
Coca-Cola wprowadziła w końcu colę zero, mówiąc, że w arbastyjskim nie ma też przecież słowa 'Coca-Cola', a od lat bez problemu sprzedaje swoje produkty na terenie Arabastii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:48, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Cytat:
tysiąc osiemset pięćdziesiąt.
Po arbastyjsku to będzie: un dessechsetô á ottochsetô-settosse.
Czyli mamy: un tezeszetła a ottoszetła.

proste rozwiązanie: zrobić to na wzór germańskiego nazewnictwa dat.
tj. un ottodochsetô-settosse (osiemnaścieset pięćdziesiąt).


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mônsterior




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:06, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Tôédochsetô-tôésse-tô.
Hmm, to niegłupie.
Chyba wprowadzę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hapana Mtu




Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsina, Weneda

PostWysłany: Pią 13:58, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Mônsterior napisał:
Podobny problem miał koncern Coca-Cola, który wprowadził do sprzedaży w Arabastii colę zero.
Oj, coś widzę, że koncern Coca-Cola często ma problemy lingwistyczne. Jak weszli na rynek turecki, to ludzie czytali ich markę "dżodża-dżola".

Cytat:
proste rozwiązanie: zrobić to na wzór germańskiego nazewnictwa dat.
problem z 1222 rozwiązany, ale jak będzie wtedy brzmiało 222222?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mônsterior




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:55, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Tôchsetô-tôésse-tô dessechsetôs tôchsetô-tôésse-tô
Dwieście dwadzieścia dwa tysiące dwieście dwadzieścia dwa.

W Arabastii większość niearabstyjskich firm ma problem z nazewnictwem swoich produktów, bo Akademia Królewska od lat '90 propaguje język arbastyjski i wszystko, co się da, na arbastyjski tłumaczy.
Wyjątek zrobiono dla tytułów filmów i sztuk teatralnych, które, nawet jeśli są tłumaczone, występują równocześnie z tytułem oryginalnym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:06, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Cytat:
Oj, coś widzę, że koncern Coca-Cola często ma problemy lingwistyczne. Jak weszli na rynek turecki, to ludzie czytali ich markę "dżodża-dżola".

u nas jakoś czytają "kokakola", nie "cocacola".

Cytat:
problem z 1222 rozwiązany, ale jak będzie wtedy brzmiało 222222?

hmm... 2222*100+22 = (22*100+22)*100+22:
tôésse-tôchsetô-tôésse-tôchsetô-tôésse-tô
trochę jednostajnie. można wprowadzić nowe słowo na miriadę, np.
tôésse-tôdossetô-tôésse-tôchsetô-tôésse-tô
można też postępować tak, jak dotychczas:
tôchsetô-tôésse-tô-dessechsetô-tôchsetô-tôésse-tô
albo wprowadzić nowe słowo dla tysiąca:
tôchsetô-tôésse-tômill-tôchsetô-tôésse-tô
(w tym ostatnim proponowałbym "mill" - najbardziej różniące się od "mylion" i "mylard" - zapożyczone z innego źródła).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 15:10, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Milya0 napisał:
u nas jakoś czytają "kokakola", nie "cocacola".


Bo my zawsze byliśmy snobami i ssaliśmy to, co obce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mônsterior




Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:20, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Można też w ogóle zmienić nazwę dwójki i stówki Wink
Tôchsetô-tôésse-tô dessechsetôs tôchsetô-tôésse-tô - to jest i będzie obowiązujące (zwróćcie uwagę na to, że 'tysiąc' występuje w l.mn. i już to 'chsetô' nie rzuca tak się w uszy), bo jest dla mnie najłatwiejsze a poza tym takich liczb i tak rzadko się używa.
Myślę też, że rodowity Arabastianin mniejszą uwagę zwraca na to, że musi powiedzieć dużo, dużo, dużo razy 'tua' niż na to, CO mówi.
On raczej po prostu rozumie swojego rozmówcę i tyle.
To tak jak my nie słyszymy trzeszczenia języka polskiego, a Niemcy wcale nie uważają że niemiecki jest obrzydliwy.
Poza tym arb. ma być takim obiektywnie dość łatwym językiem, więc taka jedna mała niedogodność może się zdarzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Pią 16:13, 03 Wrz 2010    Temat postu:

Mônsterior napisał:
Coca-Cola wprowadziła w końcu colę zero, mówiąc, że w arbastyjskim nie ma też przecież słowa 'Coca-Cola', a od lat bez problemu sprzedaje swoje produkty na terenie Arabastii.

Jak już mówimy o konuorldach: ech, jak to dobrze, że na Jawii nie ma Coca-Coli ;p.

(co prawda na półkach można spotkać napój o nazwie Karamelläſk (w Rodzce sprzedawany pod nazwą Karamelåveka, w krajach remańskich p.n. Caramelesc), ale poza kolorem, to z napojami typu kola nie ma on zbyt wiele wspólnego)


Ostatnio zmieniony przez Vilén dnia Pią 16:17, 03 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Tłumaczenia Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następny
Strona 12 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin